Huvé

Sheireen

Huvé to lud mieszkający w Nieznanych Krainach. Są skrzyżowaniem gnomów i Elfów. Mówią w języku elfickim. Co o nich myślicie? Zdobyli waszą sympatię?

Angelique.

"Dwie wojowniczki" to mój ulubiony tom, między innymi dlatego, że pojawia się w nim nowa rasa. Te "człowieczki" są piękne. Nie mówię tu o wyglądzie tylko i ich zachowaniu. Ciekawi, troszkę nieufni, ale jednak troskliwi. Wprowadzili do książki pewien klimat spokoju i dzięki temu dużo lepiej czytało mi się fragmenty mówiące o wydarzeniach w ich wiosce.

Oliwkaax

Sądze że są godni zaufania, w końcu Sennar i Nihal im zaufali mieszkali z nimi,lecz w końcu złamali tą "niepisaną przysięgę" z Sennarem, że nikomu nie powiedzą gdzie mieszka.
__________
„Chwilę przed utratą zmysłów zobaczył Nihal.
Była piękna. Uśmiechała się. Była wolna.”

Dubhe16

Poraz pierwszy gdy Huve zobaczyli ich to widc bylo że nie wiedzieli co rodic. Ale sam fakt jak ich ugościli jak bardzo im pomogli był zaskakujący i bardzo ich polubiłam.

Lien

Polubiłam ich. Taki sympatyczny, chętny do pomocy lud. Gdyby nie oni Dubhe pewnie by zginęła, Sennarowi pewnie też było by ciężej, bo byłby całkiem sam, a tak ktoś chociaż o nim myślał więc mają u mnie kolejne plusy:)