Przeszłość Dubhe.

Sheireen

W Sekcie Zabójców przeplata się wiele rozdziałów, opisujących przeszłość głównej bohaterki Wojen Świata Wynurzonego. Jest to dość nietypowe, ale wprowadza coś nowego do książki. Czy rozdziały o przeszłości Dubhe były dobrym pomysłem? Podobały wam się, czy raczej czytaliście je bez większego entuzjazmu?

Angelique.

Gdy napotykałam rozdział mówiący o przeszłości Dubhe, od razu czytało mi się lżej. Był to genialny pomysł autorki, mogliśmy dzięki temu lepiej poznać główną bohaterkę. Jak dla mnie przeszłość była nawet ciekawsza od niektórych momentów w teraźniejszości.

Sheireen

Niektórzy tak narzekają na te rozdziały mówiące o przeszłości bohaterki, a mi się ten pomysł bardzo podobał. Interesowała mnie jej przeszłość, jak to się wszystko zaczęło, jak pierwszy raz zabiła, jak sobie dalej radziła, jakie były jej relacje z Mistrzem. Te rozdziały były takim uzupełnieniem historii Dubhe. Spodobało mi się też to, że nie były one upchnięte na sam początek jako wstęp do jej przygód. Takie rozmieszczenie ich co kilka teraźniejszych rozdziałów było ciekawe, czasem dane wydarzenia z przeszłości w pewnym stopniu pokrywały się z tym, co działo się aktualnie w życiu Dubhe. Czytelnik przez to się nie nudzi, a jest jeszcze bardziej ciekawy.

etienne

Rozdziały z przeszłością Dubhe były świetne. Uczucia jakie były w tej książce są nie do opisania. Było nawet kilka momentów, w których miałam łzy w oczach. Na początku myślałam, że książka będzie tylko o walkach Dubhe, a potem, że wstąpi do Gildii itd. A tu takie miłe zaskoczenie Wink

Himmel

Przeszłości Dubhe to moja ulubiona część książki. Też czasem płakałam nad książką zwłaszcza w ostatnich rozdziałach przeszłości. Te uczucia między nią, a Mistrzem, były tak pociągające, że gdy się kończyły, ja chciałam jak najszybciej poznać ciąg dalszy. Autorka bardzo precyzyjnie to przemyślała. I przeszłość i teraźniejszość współgrały se sobą i nie gryzły się faktami. Bardzo fajny pomysł.

Angelique.

Kiedy Mistrz umierał, płakałam jak bóbr. Musiałam oczy wycierać, bo mi się literki rozmazywały. Laughing

Bardzo pięknie napisane, tak, że pociąga za serce.

Oliwkaax

Według mnie były świetne. Z niecierpliwością czekałam na tematy o przeszłości Dubhe Smile

Było to bardzo ciekawe Razz

Na początku książki trudno mi było się połapać o co chodzi, ale kiedy zaczęłam czytać przeszłość wszystko zrozumiałam Smile

__________
„Chwilę przed utratą zmysłów zobaczył Nihal.
Była piękna. Uśmiechała się. Była wolna.”

Dubhe16

Tak przeszloś Dubhe jest wyjątkowo ciekawa. Ale trzeba rzyznac że sama jej postac jest ciekawa. potrafi czasami zniechęcic a czsami poprostu mam wrarzenie że ją uwielbiam. Byly momęty w książce że że się czułam tak jgbym jej wogule nie znala, a
czasami byla strasznie przewidywalna.

Dana · Wysłany: Sob 18:33, 05 Mar 2011 Temat postu:

Przeszłośc Dubhe jest taka wyjątkowa. Bardzo fajnie że autorka napisała o przeszłości Dubhe. Chociaż mogła wydac taką miniaturkę o Dubhe i jej historii.

Lien · Wysłany: Sob 17:46, 12 Mar 2011 Temat postu:

Jej przeszłość była ciekawa, przyjemnie się ją czytało. Trzeba przyznać, że autorka potrafiła się bawić czytelnikiem wracając do przeszłości lub teraźniejszości w momencie gdy najbardziej się chciało dowiedzieć co dalej.